Stare przysłowie mówi, że z pustego i Salomon nie naleje. Z jednej strony polityka państwa socjalnego się rozwija błyskawicznie, z drugiej budżet nie jest nieograniczony, a deficyt rośnie. To też zastanawia mnie fakt kiedy pojawią się pierwsze nowe podatki
a razie mamy z nowych ten bankowy i dla supermarketów. Przeciętnie myślący obywatel pomyśli dobrze - niech płacą, bo kasy mają pełno, ale już chyba nie koniecznie przyjdzie mu do głowy, że on też zapłaci w postaci wyższej ceny, a w przypadku banku mogą to być podwyżki opłat za prowadzenie konta. W zasadzie ostatnio już wcześniej mogliśmy zaobserwować trend polegający na podnoszeniu opłat i prowizji za obsługę konta w banku, a nawet wprowadzaniu przez banki całkiem nowych opłat do kont, które dotychczas były darmowe. Z kolei większość darmowych kont jest obecnie już tylko z nazwy darmowe - owszem nie będzie opłat do konta, ale pod warunkiem, że wykonujemy wymagane przez dany bank czynności dotyczące aktywnego korzystania z konta pozwalające uniknąć opłat i jednym słowem spełniamy warunki banku. Jednak zaczęły się pojawiać ostatnio konta darmowe bez warunków. Miejmy nadzieję, że konkurencja zrobi swoje. Na razie z tego co się orientuję takie konto wprowadził Nest Bank, Idea Bank i BGŻ BNP Paribas. Jak ktoś jest bardziej zainteresowany tym tematem to zapraszam do lektury moich opinii na temat banków, kont i lokat oraz obecnej sytuacji na rynku bankowym.
Bardzo jestem ciekaw jak się będzie rozwijać sytuacja gospodarcza w Polsce, choć nie ukrywam, że z obawami patrzę w przyszłość. Jestem zdecydowanie zwolennikiem liberalnego państwa, a nie państwa socjalnego, bo ten drugi sprzyja nadużyciom i lenistwu.
Write a comment